W życiu rodzinnym zdarzają się przeróżne sytuacje. Niektóre z nich dotyczą jej zmotoryzowanych członków. W wielu polskich rodzinach jest jedno auto, którym członkowie rodziny dzielą się między sobą. Czasami jednak okazuje się, że nagle potrzebny jest drugi samochód. Co wtedy zrobić?
Tylko spokój nas uratuje!
Przede wszystkim – nie wpadać w panikę! Rodzina powinna usiąść razem przy stole i zastanowić się, czy zakup drugiego samochodu jest realny finansowo, a przede wszystkim – czy jest on w ogóle konieczny. Gdy nagle okazuje się, że głowa rodziny musi np. przez dwa miesiące codziennie dojeżdżać na rehabilitację zranionej dłoni, może zdarzyć się tak, że przez ten krótki czas po drodze będzie mogła podrzucać innego członka rodziny na autobus i nie będzie musiał on używać auta. Nie opłaca się kupować drugiego samochodu tylko na kwartał. Warto wtedy zastanowić się też, czy wynajem samochodów nie będzie dobrym rozwiązaniem problemu. Po trzech miesiącach auto zwróci się do wypożyczalni, a życie rodzinne wróci do normy. Wynajem auta jest o wiele tańszy niż zakup, gdy do kosztów trzeba doliczyć jeszcze ubezpieczenie i przegląd samochodu, a nie raz także jego naprawę.
Wynajem na miesiące
Czy jest to w ogóle możliwe? Oczywiście, że tak! Wiele dobrych wypożyczalni wynajmuje swoje samochody na miesiące. Cena za dzień użytkowania danego modelu jest wtedy oczywiście niższa, niż gdybyśmy brali auto na kilka dni. Koszt miesięcznego wynajmu 4-drzwiowego Citroena z klimatyzacją i czujnikami parkowania to nieco ponad 1000 zł. Do tej kwoty dochodzi nam tylko tankowanie auta, nie musimy martwić się przeglądami u mechanika czy z roku na rok coraz bardziej drożejącym ubezpieczeniem. Porównując wszystkie koszty do zakupu nawet taniego, używanego samochodu to zdecydowanie ekonomiczniejsze rozwiązanie. Do tego rezerwując mniejsze auto odpowiednio wcześniej, za usługę zapłacimy jeszcze mniej. Warto więc rozważać tę opcję zawsze, gdy w zmotoryzowane życie rodzinne wkradnie się jakiś problem.